Ponoć punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... Kilka dni temu świat szalał, bo rozdawano Oskary. Ludzie emocjonowali się tym, co na siebie tego wieczora nałożyły "gwizdy", co mądrego lub oburzającego powiedziały, z kim się pojawiły. A tymczasem u nas trwał horror lub thriller przynajmniej...
Jakiś czas temu koleżanka napisała mi sms, że czyta sobie wpisy na meamanu i że to był świetny pomysł, bo wzruszają, bawią i pocieszają. Przyznać muszę, że miłe to było i już, już miało mnie zmobilizować do powrotu do mojego codziennego pisania, a tu znowu COŚ. Nie pamiętam już nawet za bardzo co... Może to było kolejne choróbsko dzieciaków, jakieś pierdoły do pilnego załatwienia, może zwykłe "nie-chce-mi-się". Nie wiem. Grunt, że nie wróciłam z moimi opowieściami o codziennych zmaganiach z rzeczywistością, z moimi przepisami, z anegdotkami o dzieciaczkach.
Dzisiaj notatka w bardzo sentymentalnym, może nawet nieco zbyt podniosłym tonie. Sorry, taki mam nastrój ;) Jakiś czas temu pisałam, że nie lubię wujków i kuzynów. Oczywiście nie dosłownie. Zamiast tego preferuję słowa, które pokazują, kto kim jest. Brat cioteczny to dziecko cioci, stryjeczny to syn stryja – czyli brata ojca, itd.. Wszystko jasne i czytelne :)
Przeczytałam dzisiaj taką wypowiedź posła Twojego Ruchu Andrzeja Rozenka: "Patriotyzm w dzisiejszych czasach to nie umieranie za ojczyznę, tylko płacenie podatków, dbanie o rozwój kulturalny, praca dla Polski". Stało się to dla mnie inspiracją, żeby napisać Prawdziwą historię współczesnej rodziny prawdziwych patriotów.
Czytaj więcej: Państwa VATera i Akcyzy Wysokich prawdziwa historia
Miałam o tym nie pisać, bo nie wydawało mi się to szczególnie ciekawe... Ale cóż... Przemyślałam sprawę... O czym więc dzisiaj? O Dniu Kobiet. Wydawało mi się, że to taki... przestarzały towar. Nic dodać, nic ująć. Zawsze to samo. W telewizji mogliby nawet te same materiały nadawać i prawdopodobnie mało kto by się zorientował. Dziś mamy Dzień Mężczyzn, jutro Dzień Sołtysa, 13 marca Światowy Dzień Drzemki w Pracy, a 14 Światowy Dzień Liczby Pi. W związku z tym, że tak istotne święta przypadają w tym tygodniu, postanowiłam, że jednak nadrobię zaległości i wspomnę nieco o minionym już Dniu Kobiet.